Czy ten okropny ból kiedyś minie?

zabieg operacyjny metodą Ulzibata
Zakończenie: 22 Lutego 2017
Rezultat zbiórki
Kiedy prosiłam Was o pomoc, nie spodziewałam się, że w niecałe 3 tygodnie uda się uzbierać całą sumę potrzebną na operację. Udało się - dzięki Wam! Kilka dni przed zakończeniem zbiórki Vanessa skończyła 5 lat. Podarowaliście jej najpiękniejszy prezent urodzinowy - życie bez bólu. 14 marca moja córeczka przeszła zabieg fibrotomii, który zniwelował skurcze spastyczne i uwolnił ją od bólu. Z całego serca dziękujemy Wam za każdą pomoc!
–Ewa, mama Vanessy
Opis zbiórki
Vanesska cierpi każdego dnia. Choć ma dopiero 5 lat, całe jej życie to nieustająca walka z bólem niewyobrażalnym dla niejednego dorosłego. Codziennie płacze, zmagając się z bolesnymi skurczami, które próbują zniszczyć jej małe ciało. Jej mama płacze razem z nią - z bezsilności. Jak matka może bowiem ze spokojem znieść widok dziecka, które tak bardzo cierpi? Jak mogłaby spać spokojnie, wiedząc, że kolejny dzień przyniesie takie samo cierpienie? Sposobem na ulżenie im w bólu jest zabieg operacyjny metodą Ulzibata, który pozwoli rozluźnić mięśnie Vanessy.
Kiedy Vanesska przyszła na świat, była bardzo słaba. Jej szanse na przeżycie były niewielkie. Podczas porodu doszło do niedotlenienia, przez co w pierwszych chwilach życia jej mały organizm musiał stoczyć pojedynek ze śmiercią. Pani Ewa, mama Vanessy, nie mogła wtedy zrobić nic. Pozostała paraliżująca niepewność i bezsilność - najgorsze, co może spotkać matkę. Pozostał ogromny strach o życie jedynej córeczki.
Vanessa przeżyła. Do teraz jednak wraz z mamą walczą o jej zdrowie. Poświęcają setki godzin na rehabilitację, wizyty w szpitalach i gabinetach specjalistycznych. W efekcie niedotlenienia dziewczynka choruje na encefelopatię niedokrwienno-niedotleniową, małogłowie wtórne okołoporodowe, wiotkość krtani, epilepsję objawową, refluks żołądkowy, porażenie czterokończynowe, zaburzenie żywienia. Ma skurcze spastyczne, które można jednak złagodzić dzięki operacji metodą Ulzibata, polegającej na miejscowym nacinaniu mięśni.
Bez tego zabiegu ból będzie towarzyszył Vanessce dalej. Skurcze spastyczne będą dalej krzywiły jej kręgosłup i miażdżyły klatkę piersiową. Jej mama, tak jak teraz, będzie patrzyła, jak ciało jej bezbronnej córeczki robi się sztywne i wyprężone, a oczy zachodzą łzami. Będzie skazana na bezradność wobec jej płaczu i widok, którego żadna matka nie chciałaby oglądać. Kiedyś, kiedy Vanessa nauczy się płynnie mówić, być może usłyszy jedno z najtrudniejszych pytań: "czy ten ból kiedyś minie?".
Gdy skurcze odpuszczają, Vanesska swoim promiennym uśmiechem jest w stanie zarazić każdego. Dla jej mamy, która samotnie ją wychowuje, ten właśnie uśmiech jest motywacją do walki o zdrowie córeczki. Jak każda matka chciałaby, by jej dziecko mogło wieść pogodne i beztroskie dzieciństwo. Przede wszystkim jednak chce, by było to dzieciństwo wolne od bólu i płaczu. Wie, że pięć lat temu mała Vanesska wygrała najważniejszą walkę. Teraz ma nadzieję, że z Waszą pomocą będzie mogła przezwyciężyć cierpienie.
Wspólnie pokonały wiele barier. Teraz pozostała im jedna - ta finansowa. Koszty operacji są zbyt wysokie, by samodzielnie mogły je pokryć. Choć przeszły już wiele, bez Was może im się nie udać. Ufają, że dobro Waszych serc jest w stanie przenosić góry. Wierzą, że Wasze wsparcie sprawi, że dziewczynka będzie mogła uśmiechać się częściej. Dlatego też wołają o pomoc, bez której Vanesska dalej będzie musiała znosić ból.